Jakość rzemiosła i porównania

Każdy, kto w tym rzemiośle rzetelnie praktykuje, czyli poprawnie przygotowuje zajęcia dydaktyczne, w tym wykłady autorskie z animowanymi prezentacjami PPS, ujmujące aktualny stan wiedzy w świecie, tworzy czy usprawnia ćwiczenia audytoryjne i laboratoryjne, ich instrukcje i materiały dla studentów, poprawia kolokwia i egzaminy, przy tym tworzy i pisze wnioski o granty, uczestniczy w badaniach i opracowaniu wyników, w merytorycznych dyskusjach ze współpracownikami, w konferencjach międzynarodowych, pisze kolejne wersje tekstów, publikuje w czasopismach indeksowanych, jest cytowany w skali międzynarodowej – każdy może łatwo porównać wskazane tutaj dane oraz swoje własne obciążenia, dodać lub odjąć jakieś godziny.

Nie spodziewam się sensacyjnych różnic, natomiast raczej spodziewam się potwierdzenia, że ta niedawno wprowadzona tzw. reforma nauki, pozorna i ciągle bardzo słaba, nie zmniejszając radykalnie pensum dydaktycznego z obecnych 8 do 4 godzin tygodniowo – przynajmniej dla pracowników prowadzących projekty badawcze – w żaden sposób nie zbliża nas do normalnie funkcjonującego świata rozwiniętego, który rzekomo chcemy doganiać. Raczej zatrzymuje w czasie pozorowanym albo wręcz cofa wstecz w czasie rzeczywistym…

Spis treści

Share on facebook
Share on google
Share on twitter
Share on linkedin